• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

a tak o. o wszystkim choc bardziej o niczym.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

'Bang Bang...my baby shut me down....Bang...

Dzien pelen niespodzianek. Zostalam brutalnie obudzona poprzez lizanie po nosie o godz. 5:34 - sygnal ze trzeba wyprowadzic Satiego bo zaraz mu puszcza zaworki. No wiec nie bylo innego wyboru - trzeba bylo wstac. Rzecz jasna kiiedy tylko wrocilam znowu polozylismy sie z Satim. O 7:15 zadzwonil budzik zeby dac mu jedzonko. Zjadl i znowu poszlismy spac. O 10:30 wpadl wujek - zapomnialam ze umowilam sie ze podwiezie mnie do Marleny. No wiec zeskrabalam sie z lozka, ubralam pierwsze lepsze spodnie i bluzke i wpadlam z Satim i jego wszystkimi akcesoriami do samochodu. U Marleny w domu niestety zimno jak na Syberii :) Przez 4 godziny razem z Satim telepalismy sie po kryjomu ;) Kiedy przyjechala pani M., rozpalila w kominku i zrobila obiad [lubie jesc u nich obiady, bo sa naprawde pyszne :)]. Pozniej przysunelysmy sobie fotele do kominka oparlysmy nogi o polke nad glowami, a materac Satiego polozylysmy sobie miedzy fotelami a kominem. I zaczelysmy rozmawiac. Rozmawialysmy chyba przez 8h bez przerwy siedzac przy palacym sie kominku - jedynemu zrodlu ciepla :) Bylo naprawde milo - ja zalilam sie ze wszystkich spraw zwiazanych z G., a ona rozbawiala mnie opowiesciami o Cieciu [za duzo opowiadania, zostawie to na kiedy indziej :)]. Bylo milo. Pozniej pani M. zrobila karpatke, zjadlam 4 kawalki [a co bede sobie zalowac ;)], wypilam herbatke i spowrotem przed kominek. Wrocilam wlasciwie pol godzinki temu. Moj Swirek i Muchomorek dostal kreclka i biegal w kolko za wszystkimi koscmi, pilkami nie wspomijajac juz o butach i nogawkach od spodni. Na szczescie juz padł i spi u mnie na kolankach :) Bardzo udany dzien :) 

17 kwietnia 2004   Komentarze (8)
karotka
18 kwietnia 2004 o 09:36
wiesz co, Tobie to dobrze:D:D:D a piosenke z naglowka tez znam, i tez bardzo mi sie podoba, filmu nie ogladalam
kamciarka
18 kwietnia 2004 o 01:36
Hehe:)) Slodziutki musi byc ten piesio:D Ah, tak..mialas naprawde udany dzien;) Buzka Gwiazdeczko kochana:*
Vilia
17 kwietnia 2004 o 23:00
a u mnie w domu jest strasznie gorąco, wytrzymać się nie da...
nigdy_i_nigdzie
17 kwietnia 2004 o 22:55
ciepła jak kominek i pies na kolanach, co do bang bang to kawałek faktycznie super, ale reszta numerów jak z zabitej dechami knajpy country, a tak skoro o muzyce to sati po tym kompozytorze? :)) musi melodyjnie szczekać:)
brunetkowo
17 kwietnia 2004 o 22:38
domy z kominkiem... wieczory przy kominku... cos fantastycznego...
gwiazdka
17 kwietnia 2004 o 22:36
nogawki od spodni? a moga byc jakies inne :]?? Niewyspana jestem, wiecie... :)
*Delfi*
17 kwietnia 2004 o 22:34
ta notka taka ciepła... :)
naamah
17 kwietnia 2004 o 22:25
Fakt - rzeczywiście ze względu na karpatkę :)

Dodaj komentarz

Gwiazdka_z_nieba | Blogi