-----
BRAK CZASU, NAUKA, PO PROSTU NIECHCEC DO KOMPUTERA - WSZYSTKO TYLKO GLUPIE WYMOWKI, BO PO PROSTU JAKOS NIE CZUJE WIELKIEJ POTRZEBY BY PISAC. CHYBA WSZYSTKO SIE KIEDYS NUDZI. MI WYJATKOWO CZESCIEJ NIZ INNYM. POCZAWSZY OD BLOGA SKONCZYWSZY NA MIEJSCU ZAMIESZKANIA, LUDZIACH I WLASNYM, MARNYM ZYWOCIE. JESZCZE JEDNYM POWODEM PRZEZ KTOREGO NIE PISALAM, BYLO TO, ZE TYLKO UZALALAM SIE NAD SOBA, UZYWAJAC JAK NAJWIEKSZYCH PRZENOSCI TYLKO PO TO ZEBY W JAK NAJMNIEJSZYM STOPNIU TO DO MNIE DOTARLO. ALE JUZ KONIEC Z TYM. KONIEC TEZ Z ROBIENIEM AMBITNYCH PLANOW Z KTORYCH NIC NIGDY NIE WYCHODZI [KOLEJNY AMBITNY PLAN - CO ZA PARADOKS]. DOBRZE, KONIEC NA DZIS. TRZEBA SIE ZABRAC ZA COS POZYTECZNEGO. ALE TO DOPIERO ZA CHWILKE.
Dodaj komentarz