Już ok, ja nie potrafie sie dlugo gniewać :). Zrobilismy sobie zapiekanki i ogladalismy sobie jakies glupoty w tv. Fajnie miec brata (coz za stwierdzenie). Zaraz sobie zrobie remanent wsrod filmow Dawida i moze cos sobie wybiore. Oglądałam juz chyba wszystkie te "lzejsze", zostało parę filmow Lyncha no i jakies dramaty, thrillery, horrory (tego na pewno nie bede ogladac sama ;) No i jakoś tak ten czas leci. I love Cracow. Mimo wszystko :)))
Kumcia
23 czerwca 2003 o 10:35
yh ja mam 2 braci...nie wiem czy mam dziekowac Bogu ze tylko 2 ...czy zalic sie ze mnie pokaral az 2 ;)...moze kiedys tez dojde do stwierdzenia tekiego jak ty...uh kiedy to bedzie!!
Dodaj komentarz