*****
Jednak wszystko poszlo dobrze, byla u mnie Marlena, powiedziala ze niezle ja rozbawilo to co napisalam. Gdy zapytalam czy jest zla, odpowiedziala ze nie, bo to przeciez normalne że ja moge byc na nia zla ona na mnie... no czyli wszystko spoko. Mam nadzieje. (I tak mi gupio no ale przeciez nie wykupie wszystkich durnych twistow w miescie).
Dodaj komentarz