"Can't believe you take me as I am...even...
Szczerze mowiac wczoraj bylo beznadziejnie :> Tzn. beznadziejne bylo wszystko oprocz towarzystwa i koncertu :> Poskakalam, powyglupialam sie, pospiewalam "Fecet to swinia" i "Makumba" :>:> Bylo calkiem calkiem :> No i na karuzeli pojezdzilam sobie :>:> poza tym to nedza,bryndza i ogorek :D Aaaaa.... i pierwszy raz widzialam X :D:D Hehe, kiedys napisze cos wiecej o nim. Ale jeszcze nie dzis. Teraz dokoncze sprzatanie i zmykam. Buzki :)
Dodaj komentarz