• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

a tak o. o wszystkim choc bardziej o niczym.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

cele i plany - spalone i realne.

Rodzina przede wszystkim, tak wiem o tym. Ale co zrobie ze szkoda mi tego wszystkiego co zostawie... koncert U2 na ktory tyle czekalam, pielgrzymka mialy byc niezle jaja w ogole cale wakacje z ludzmi ktorzy od prawie 2 lat sprawiaja ze nadal jestem zdrowa, calkiem racjonalnie myslaca osoba. Imprezy i... i ogolne spedzanie z nimi czasu... wspolne romowy, wyglupy... przyjade i co? I nic mi juz nie zostanie. Przeciez mialam tyle planow tyle marzen, ktorych czesc spelnilaby sie wlasnie na tych wakacjach gdybym tylko zostala. Nie chce byc egoistka. To jest po prostu konflikt wartosci niezdolnych do wspolistnienia. Gdybym nie dostala to jestem pewna ze zalowalabym jeszcze bardziej. Bylby placz, histeria nie tylko z mojej strony. A teraz kiedy wiem ze tam pojade, wiem ze zobacze Dawida, rodzicow odczuwam taki spokoj, bo naprawde kawal czasu minal. Nadejda piekne dni, kiedys, w koncu. Zostal mi tylko miesiac i musze go jak najlepiej wykorzystac.

13 maja 2005   Komentarze (7)
safety.pin
23 maja 2005 o 15:19
\'zyje sie raz...\'
Vilia
20 maja 2005 o 23:10
przemyśl wszystko, na pewno jest jakiś sposób żeby wsyzstko pogodzić i by nikt nie był pkrzywdzony. Pozdrawiam:*
naamah
18 maja 2005 o 19:06
Nadejdą na pewno.
panna-nikt
14 maja 2005 o 16:25
carpe diem.....:]
Kumcia
14 maja 2005 o 13:45
takie uczucie nie jest obce kazdemu..lecz tam tez moze byc cudownie:)
InnaM
14 maja 2005 o 10:31
Coś za coś, niestety... Tak to własnie bywa. Ale Delfi dobrze prawi:)
*Delfi*
14 maja 2005 o 09:35
właśnie,korzystaj z tego,co jest tu i teraz, a to,co będzie potem, wcale nie musi być gorsze..

Dodaj komentarz

Gwiazdka_z_nieba | Blogi