Dwie notki

Właśnie wróciłam do domku...teraz już tylko relaksik ;o) Wczoraj oglądałam „Buntownika z wyboru” (bardzo mi się spodobał nawiasem mówiąc) a póĄniej gadałam chwilkę z siostrą na gg. W skutek tego dzisiaj wyglądam jak koszmar z ulicy wiązów – poczochrane włosy, podkrążone oczy...ale miejmy nadzieję, że jutro wszystko wróci do normy ;o) Poza tym coś mi się dzisiaj poprztykało i zamiast wyjść z domu o 7:50 wyszłam o 7:30 i na dodatek byłam pewna, ze się spóĄnię (nie zjadłam nawet śniadania ;o). A jutro wrócę szybciutko do domku...byle tylko dotrwać do czwartku...i cały tydzień wolny. Dzisiaj musze jeszcze napisać parę kartek na Wielkanoc a jutro trzeba iść je wysłać. Albo pojutrze...zobaczymy. Pozdrawiam wszystkich. Papapa

**********************************************

Ta notka u góry zostaa napisana w wordzie przed jakimis pięcioma godzinami ale z niewiadomego powodu nie moglam w ogóle otworzyć www.blogi.com i niestety wklejam ją dopiero teraz. Dzisiaj cudowny dzień, poprostu jestem w euforii...pierwszy raz od paru dobrych miesiecy poszlam sobie sama na spacerek. Wstąpilam na poczte, wyslalam kartkę i poszlam do wypożyczalni. Wypożyczylam sobie "Moulin Rouge". Po prostu arcydzielo. Wskoczylo na drugie miejsce w rankingu moich ulubionych filmów (1.Amelia -Wladca jest poza konkurencją ;o) No po prostu genialny film, a Kidman i McGregor po prostu wspaniali. świetny film polecam wszystkim. Plakalam jak bóbr ale czasem fajnie tak sobie pochlipać przy filmie...cudowny dzień. Pozdrawiam. papapa