Flower by Kenzo (mmmm...piekny zapach)
Pada deszcz, grzmi,blyska sie ale mimo wszystko jest (za) cieplo. Magda dzisiaj poleciala do NY wiec tak oto moje wakacje zmierzają ku calkowitej klapie. Powinno się poprawic kolo 28, wtedy spotkam się z Zuzą tu w Krakowie. Nie wiem sama co mam pisać... kiepsko się czuję...fizycznie i psychicznie. Jade zaraz do IKEA moze kupie sobiee cos do pokoju...hmmm...hmmm...trzeba konczyc, bo znowu wlącza sie nudzenie...
Dodaj komentarz