only yesterday was the time of our lives, a tak o. o wszystkim choc bardziej o niczym.

Strony

Wszystko obróciło się o 180 stopni. Cholera... właściwie zaczęła sie już moja ostatnia sesja, wiec mam ochote opisac wszystko wlasnie teraz, w tym momencie, kiedy to powinnam trzymac w łapach pół ryzy kserówek, a nie sluchac Adele i tłuc w klawiature. Dzis jeszcze pozwole rozsadkowi wziac gore, ale wroce za pare dni, jak przyjda wieksze stresy i bedzie mniej czasu. Moja piętnastominutowa przerwa trwająca godzinę własnie dobiegła końca.

Darek

17 lipca 2015 o 13:58

chyba każdy student tak ma ;)

Agata

10 lipca 2015 o 14:03

uroki studiowania

Paula

25 czerwca 2015 o 14:37

Kwiatom i kobietom nie odmawia się urody...

mary89

11 czerwca 2015 o 10:55

Przerwy są jak powietrze - wypełniają cały czas (przestrzeń) ;)

andrecourt

04 maja 2015 o 15:13

logo bloga świetne :)

prawnezagadki

20 grudnia 2013 o 14:02

pisz wiecej!

kulnaro

20 lipca 2013 o 17:39

bardzo ciekawy blog, szkoda ze juz nic nie piszesz

BanShee

11 lutego 2012 o 22:37

bo podczas sesji to sie człowiek wszystkiego chwyci, byle się nie uczyć :) ale czekam z niecierpliwościa na ciąg dalszy!

Janvsz

02 lutego 2012 o 17:32

Czyli nie tylko moje piętnastominutowe przerwy trwają godzinę ;)

Kumcia

25 stycznia 2012 o 15:16

Czekam:)

InnaM

18 stycznia 2012 o 19:38

Oż kurde! Tylko weź naprawdę napisz, a nie robisz smaka :) Opowiadaj co u Ciebie!

Strony

Dodaj komentarz