trzask prask :-)
Dawno się tak nie smialam :-]]] Czytalam stary pamietnik z drugiej klasy podstawowki...nie mogę po prostu :-)))) Tresc jest masakryczna nie wspominajac już o ortografii („wierz co”, „prucz”, „pomudz”) Haahaaaa :-)) Masakra. Dlatego walsnie odplaca pisac się pamietniki. A tak zmieniajac temat. Poznalam fajnego faceta. Na gadu co prawda, ale poznalam i to się liczy ;-))) Tylko cos ostatnio nie pisze tj. od wczoraj :-] Z. radzi żeby do niego się nie odzywac „niech sobie nie mysli” – coz innego robic trzeba sluchac rad eksperta ;-))) Taktyka – obojętność moi drodzy :-]
Dodaj komentarz