Co poradzic na:
- epidemie mrówek w całym domu
- cieknącą wodę z kibelka
- spalone (i piekące) od słońca ramiona
- brak nowych ciuchów (i funduszów na nie!)
- nieuleczalnie chore uczucie do pewnego faceta (to jest najbardziej beznadziejne z ww.)
Proszę o w miarę szybką odpowiedź.