Rzeźba i radyjko :-)
Uwaga, uwaga. Dzisiaj zaczynam lepic. Lepic z gliny (i pasty modelarskiej). Zakupilam sobe ww. w empiku i zaraz zaczynam. Kiedys moim marzeniem bylo miec kolo garncarskie, powiedzialam o tym Dawidowi uslyszalam: "Zrobie Ci takie kolo ze zobaczysz". To bylo kilka lat temu i kola nie widac ani nie slychac :-))) Ale luzik. Spowrotem wlacza mi sie dobry humor co niesie za soba wene tworcza wiec trzeba to wykorzystac. Pomalowalabym sobie ale nie mam tu swoich farb i blokow a nie chce tykac Magdy bo jak przyjedzie i zobaczy ze cos ruszalam to mnie powiesz :-) No nieważne zreszta, troche sobie polepie i wroce do czytania Fridy. A wieczorkiem napisze recenzje. Do czego? To oczywiste przeciez :-) WP a jakze by inaczej? Ale to dopiero wieczorkiem :-) Narazie żegnam panstwa i do uslyszenia...kolo 21. No. Do uslyszenia :-)
P.S Czy ktos wie jak wstawic sobie muzyke na bloga? Tylko nie wav ale mp3. Udalo mi sie podgapic ze niektorzy maja takie fajne male...radyjka :-) na swoich blogach. Jeśli ktos wie jak to zrobic to bylabym wdzieczna gdyby podzielil sie ze mna ta informacja :-)
P.P.S Jak sie juz wprawie w tej glinie to ulepie takie sloniki :-)
Ale to dopiero jak sie wprawie czyli byc moze nigdy ale trzeba byc dobrej mysli :-)