Happy Easter :)
Jutro ide po pieska :) Mialam isc w piatek po siwetach ale jakos sie nie moge doczekac :) Tak wiec od jutra bede miala przy sobie towarzysza niedoli :):) Ale nie to mialo byc tematem dzisiejszej notki. Poniewaz oglaszam swiateczna abstynencje nie bede wchodzic do sieci przynajmniej do poniedzialku wieczorem. Tak wiec powysylalam dzisiaj zyczenia mailem, przez gadu, niestety NIE MAM WSZYSTKICH NUMEROW* wiec pozostalym musze zlozyc zyczenia ta droga :) No wiec moi kochani zycze wam:
Zeby śmiały się pisanki, uśmiechały się baranki, mokry śmingus zraszał skronie, dużo szczęścia sypiąc w dłonie :)
Malo oryginalne ale wazne ze szczere :) Tak wiec mam nadzieje ze dla was wszystkich beda to fantastyczne Swieta pelne wszystkiego, ale to wszystkiego co najlepsze :) Buziaki i do uslyszenia w poniedzialek :)!
*to taka aluzja, bo tak strasznie strasznie strasznie chcialabym miec wasze numery lub maile** :D:D:D
** to tez taka malutka aluzja, jesli macie ochote to zostawcie mi numery lub maile albo na gg [2880562] albo w komentarzach :) A nóż sie przydadza :)