• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

a tak o. o wszystkim choc bardziej o niczym.

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
28 29 30 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 01

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2012
  • Maj 2011
  • Kwiecień 2011
  • Styczeń 2011
  • Grudzień 2010
  • Listopad 2010
  • Maj 2010
  • Kwiecień 2010
  • Marzec 2010
  • Czerwiec 2007
  • Marzec 2007
  • Kwiecień 2006
  • Luty 2006
  • Grudzień 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003
  • Maj 2003
  • Kwiecień 2003

Archiwum lipiec 2004, strona 3


< 1 2 3 4 >

Jestem.

Jestem. Mam juz stale lacze. Niestety po usunieciu wirusow pojawilo sie tajemnicze "coś" o nazwie spyware. Powoli sobie juz z tym radze, ale przypuszczam ze nie obejdzie sie bez formata. Ale to sa juz sprawy malo wazne. Odkad ostatni raz sie tu pojawilam minelo sporo czasu. Wiele sie zmienilo. Tydzien temu wrocilam z obozu. Byly to jedne z najlepszych dwoch tygodni w moim zyciu - dawno nie spedzilam tak fantastycznie czasu i nie poznalam tylu wspanialych ludzi. Bedac tam, mimo, ze bylo swietnie chcialam wrocic juz do domu. Niestety tu, w domu nie spotkalo mnie nic dobrego. Napadła mnie grupka facetow, pobili moja znajomą..nic mi nie jest, ale nie bylo to zbytnio przyjemne doswiadczenie. Czekalo mnie tez [zbyt] wiele powaznych rozmow. Zrozumialam tez wreszcie ze znajomosc z Grzeskiem jest zbyt uciazliwa i  podtrzymywanie jej nie ma sensu. Zrozumialam ze to co czulam bylo skierowane nie do niego ale do mojego wyobrazenia o nim. Poznalam go lepiej i zrozzumialam. Przykro mi tylko z tego powodu, ze wszystko zaszlo za daleko, teraz role sie odwrocily i tym razem to ja odrzucam... ale dosc juz o tym. Chce to wszystko odlozyc na polke i do tego nie wracac, zajac sie tym co zamiast smutkow przyniesie radosc. Teraz mam troche czasu, wiec chce wreszcie poukladac swoje zycie, bo sama w tym balaganie zaczelam sie juz gubic. Wiele trzeba  poodkurzac, odlozyc spowrotem na swoje miejsce, a wiele wyrzucic, lub spakowac i wyniesc na strych zeby moc pozniej do tego wrocic.

 

19 lipca 2004   Komentarze (5)
< 1 2 3 4 >
Gwiazdka_z_nieba | Blogi