• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

a tak o. o wszystkim choc bardziej o niczym.

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
30 31 01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 01 02 03

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2012
  • Maj 2011
  • Kwiecień 2011
  • Styczeń 2011
  • Grudzień 2010
  • Listopad 2010
  • Maj 2010
  • Kwiecień 2010
  • Marzec 2010
  • Czerwiec 2007
  • Marzec 2007
  • Kwiecień 2006
  • Luty 2006
  • Grudzień 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003
  • Maj 2003
  • Kwiecień 2003

Archiwum 13 czerwca 2005


pierwotnie mialo byc negatywnie, pesymistycznie...

I co ja moge poradzic na to ze taki dziwnyh czlowiek ze mnie? Nie dosc ze dziwny to jeszcze samolub. Jak mam zly humor to uparcie daze do tego zeby zarazic nim innych i sprwia mi to wielka satysfakcje jak wyprowadze kogos z rownowagi. Tak Martus rob tak dalej, krzyzyk na droge.

Poza tym dzien spedzilam na niezwykle dojrzalych przemysleniach. Poniewaz pojechalam z rodzicami na jakas polonijna impreze poza NY gdzie srednie wieku wynosila mniej wiecej 43 lata [bo zanizona przeze mnie i mojego 27letniego kuzyna] mialam na nie multum czasu. I co z tych przemyslen wyniklo... szczerze? Cale gowno :) I nie wiem dlaczego mam taka radoche z tego co pisze mimo z analizujac wszystko wiem ze wcale nie jest smieszne. Konkretnie zatopilam sie w nierealnych marzeniach o taaaaak.... lubimy to sssskarbie ;) No i jesli dodac do tego ze przez te marzenia nie przespalam tez 3/4 nocy a obudzono mnie o 8 bilans przedstawia sie nastepujaco:

jestem anormalnym czlowiekiem, dziwakiem, samolubem i niepoprawnym marzycielem wolacym zamknac oczy, zaslonic oczy poduszka i lezec calymi dniami wyobrazajac sobie nierealne zwroty akcji i zakonczenia [happy endy of course] realnych sytuacji majacych miec miejsce w niedalekiej przyszlosci, co powoduje nadmierne pobudzenie emocjonalne i podswiadome produkowanie pokladow nadziei w zwiazku z powyzszym. i nie wiem naprawde nie wiem dlaczego pisze o sobie w rodzaju meskim :)   

13 czerwca 2005   Komentarze (3)
Gwiazdka_z_nieba | Blogi