| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
| 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
| 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
| 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
| 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
Magda z Piotrkiem poszli sie gdzies przejść, Kasia karmi malą Różyczkę, mamy gadają, a ja siedzę z obolalymi paluchami. Dlaczego obolalymi? BO pomagalam kolorować jakiś projekt, matrycę czy coś tam jeszcze (to są tajniki architektury). A że jestem lojalna wobec ludzi których lubie więc postanowilam im pomóc no i wyszlo na to ze dzisiaj bede im cala noc pomagac bo naprawde full roboty z tymi "kolorowankami". Ale milo jest. I to najwazniejsze :-)
No i jestem znowu. Cieszę się, że podoba wam się nowa grafika :-) Szczerze mówiąc to nic ciekawego się u mnie nie dzieje (jak zwykle zresztą ;) no ale skoro już weszłam do netu to pomyślałam że coś ot tak sobie napiszę. Hmmm... nadal jest u nas Piotrek z Kasia i małą Różyczką (boska jest po prostu :) mieliśmy dzisiaj jechać nad zalew pograć w siatkę, ale niestety nie wypaliło, może jutro uda mi się ich namówić. I wiecie co jeszcze wam powiem? To, że jeśli ktoś posiada przyjaciół, którzy są nieźle stuknięci, którzy zawsze potrafią go rozbawić do łez, którzy Cię rozumieją bez granic, którym można zaufać i z którymi można posiedzieć i poważnie pogadać a za chwilę znowu się roześmiać, jeśli ktoś ma takich przyjaciół to jest naprawdę bardzo, bardzo szczęśliwym człowiekiem...