• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

a tak o. o wszystkim choc bardziej o niczym.

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 01 02 03 04 05

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2012
  • Maj 2011
  • Kwiecień 2011
  • Styczeń 2011
  • Grudzień 2010
  • Listopad 2010
  • Maj 2010
  • Kwiecień 2010
  • Marzec 2010
  • Czerwiec 2007
  • Marzec 2007
  • Kwiecień 2006
  • Luty 2006
  • Grudzień 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003
  • Maj 2003
  • Kwiecień 2003

Archiwum 22 września 2003


Bez tytułu

Dzisiaj jest już lepiej. Po burzy kiedys zaswiecic slonce... Dawid nie wraca...przynajmniej nie w tym roku...zapytałam czy wróci w pazdzierniku, uslyszalam ze chyba troszke pozniej... zasmialam się i powiedzialam żeby tylko wrocil na swieta....odpowiedziala mi cisza a po chwili „może ty przyjedziesz”... Było i jest mi smutno....rozpaczliwie chcac zmienic temat opowiedziałam mu o rozszerzonych wydaniach wladcy w kinach, mialam przeciez taka nadzieje ze razem pojdziemy na nie w moje urodziny... powiedział że Powrot Krola obejrzy chyba tam.... zasmialam się...nie wiedzialam co powiedziec...dalam telefon mamie. Poszlam na gore do lazienki, odkrecilam wode, weszlam do wanny i plakalam. Plakalam tak jak dawno tego nie robilam. Nie moglam i nie mogę sobie wyobrazic moich urodzin bez niego, SWIAT BEZ NIEGO, grania koled, ogladania filmow bez niego jest mi tak smutno i zle... mama powiedziala tacie ze jeśli będę chciala a na pewno będę to mnie tam zawiezie, bo wie jaki njest uklad pomiedzy mna a Dawidem.  Nic nie wiem, bo nic nie ma...jeszcze wczoraj bylam taka zla, bo przeciez nienawidze Ameryki, na sam dźwięk tego slowo robi mi się niedobrze, nie chce tam jechac chociaz nikt tego nie rozumie...nie potrafilabym tam mieszkac, zaklimatyzowac się;;;ale dzis mysle ze moglabym bo nie chce być daleko od Dawida, bo kocham go najbardziej na swiecie, on mnie naprawde rozumie, mamy swoje male sprawy.... zawsze mowi do mnie „Misiu”....ale teraz mogę tego sluchac tylko w sluchawce telefonicznej...on chce tam zostac, tam się uczyc...a ja nie chce żeby tak było. Bo chce go widziec czesciej, chce kiedy tylko będę chciala moc do niego zadzwonic, wsiasc w pociag pojechac na weekend do Krakowa.... ale tak się już nie da...

22 września 2003   Komentarze (2)
Gwiazdka_z_nieba | Blogi