• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

a tak o. o wszystkim choc bardziej o niczym.

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
27 28 29 30 31 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2012
  • Maj 2011
  • Kwiecień 2011
  • Styczeń 2011
  • Grudzień 2010
  • Listopad 2010
  • Maj 2010
  • Kwiecień 2010
  • Marzec 2010
  • Czerwiec 2007
  • Marzec 2007
  • Kwiecień 2006
  • Luty 2006
  • Grudzień 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003
  • Maj 2003
  • Kwiecień 2003

Archiwum listopad 2003, strona 2


< 1 2 3 4 5 6 7 >

No coz to co zwykle: life is brutal and full...

Nie nic do nie go nie mam. Nie moge sie z nim spotkac bo mieszka troche daleko. I dalej mi glupio, bo gadam z nim na gadu a on mi nie chce uwierzyc ze naprawde nie moglam. No po prostu masakra ;D Ale nie to nie, co ja sie bede meczyc ;-) Zaliczylam dzis banie z polskiego. Ale olewam bo w koncu przeciez nie bede pisac artykulow z wykresow zdan ;-) Zreszta cos pokombinuje i moze uda sie poprawic. Ale co tam ja sie przejmuje bedzie dobrze :D No to tyle. X napisal ze idzie na obiad i bedzie za 10 minut. 10 minunt mija i jego nie ma ;-) Nie to nie - moja dewiza zyciowa :D

25 listopada 2003   Komentarze (2)

No coz...tchorz ze mnie, ale kiedys sie poprawie...

No i nie zadzwonilam. Po prostu za pozno przecxytalam wasze komentarze :D Ale za to napisalam sms. No dobra - dwa. No i teraz troche zaluje i pewnie bym zadzwonila ale teraz to juz nie ma warunkow :-) Zreszta not important miejmy nadzieje ze jeszcze kiedys zadzwoni. A glupio mi dlatego ze sie wrednie rozlaczylam kiedy zadzwonil. Bo nie moglam naprawde nie moglam wtedy rozmawiac. No i glupio mi bylo tak strasznie ze zbombardowalam go sms ;D Chyba z 5 mu wyslalam ale pominmy te szczegoly. No w kazdym badz razie przeprosilam go (no w koncufacet dzwoni do mnie z domowego na komore, kase traci a ja nie dosc ze sie prawie nie odzywam to jeszcze mowie mu ze nie moge gadac i pozniej sie rozlaczam [jak zabic wyrzuty sumienia???]) I tak wlasnie sprawa wyglada. A on nie odpisuje ani nic. Przypuszczam ze skonczyla mu sie karta w komórze [zakladajac ze ma na karte ;-)] A jaki ma glos............po prostu........ach :D:D:D Ale zadzwonie kiedys, w koncu co sie odwlecze to nie uciecze... ;-)

24 listopada 2003   Komentarze (3)
< 1 2 3 4 5 6 7 >
Gwiazdka_z_nieba | Blogi