*****8
Chcę żeby te święta się już skończyły...nie mogłam się ich doczekać a teraz chcę żeby już się skończyły. Nielogiczne a jednak. Jestem zła. Wściekła, wkurzona nie wiem co jeszcze. Nikt nie liczy się z moim zdaniem zupełnie jakbym była malutkim dzieckiem. To nie fair. O 19 mam się spotkać z Zuzą na chacie przynajmniej z tego się cieszę. A jutro jeszcze mam iść do spowiedzi i znowu pewnie ksiądz mnie opierniczy tak jakbym co najmniej wymordowała pół miasta. Nie cierpię Wielkanocy...