• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

a tak o. o wszystkim choc bardziej o niczym.

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
27 28 29 30 01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2012
  • Maj 2011
  • Kwiecień 2011
  • Styczeń 2011
  • Grudzień 2010
  • Listopad 2010
  • Maj 2010
  • Kwiecień 2010
  • Marzec 2010
  • Czerwiec 2007
  • Marzec 2007
  • Kwiecień 2006
  • Luty 2006
  • Grudzień 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003
  • Maj 2003
  • Kwiecień 2003

Archiwum lipiec 2005, strona 1


< 1 2 3 4 5 >

c.d. tego co zazwyczaj

Postanowilam ambitnie zapisac sie na jeszcze jeden semestr angielskiego. Niestety zalicze tylko polowe, bo po 3 tygodniach odlatuje do domu. Szkola jest swietna, naprawde, naprawde, naprawde. Chce wracac do Polski, bardzo chce, ale teraz wiem, ze nie bedzie tak latwo. Nie wyobrazam sobie pozegnania z rodzicami z Dawidem. Nie wyobrazam sobie mojego zycia tam. Boje sie ze wszystko i wszyscy zmienili sie... ze juz nie bedzie tak samo, ze bedzie gorzej. Z drugiej strony nie moge sobie wyobrazic pozostania tutaj. Ciezko, bardzo ciezko. Jakis czas temu musialam wybierac pomiedzy tym czego chce sama dla siebie a tym co byloby dobre dla innych. Teraz musze wybierac pomiedzy dwoma drogami, jedna z nich musze wybrac - zadna nie jest ani dobra, ani zla.

Smutno mi nawet kiedy pomysle, ze za jakies 1,5 miesiaca skonczy sie szkola nie bede jechala metrem, w przerwie zajec nie pojde do sklepiku niedaleko i nie kupie sobie "Poland Spring" [woda mineralna] jak zwykle, szef sklepu nie powie do mnie "Hi darling" :) no i nie zapewni mnie ze jestem "beautiful woman" heheheh.... no i zajecia z Ayleen, Kim. Ludzie z grupy. Ach... moze mowie tak, bo dopiero wrocilam, a zawsze kiedy wracam ze szkoly mysle o  NY w superlatywach.

W dalszym ciagu n ie mam zielonego pojecia co zrobic. 

14 lipca 2005   Komentarze (4)

Sunday bloody sunday... :)

Wbrew znaczeniu tytulu niedziela bardzo udana, nadal tylko powracam myslami do U2 echhhhhh... no ale ale - wczoraj przyjechala Magda z Grzeskiem, wiec dzis wyruszylismy na przecieranie starych [dla nich:] szlakow i pojechalismy na Time Square. Pojechalismy poznym popoludniem kiedy bylo jasno, ale nim dojechalismy i pochodzilismy troche po Manhattanie, Rockefeller [? ;)] Center, wypilismy kawke no i poszlismy na Time Square... cos niesamowitego. No po prostu widok tak niesamowity, ze az zapiera dech :) Najlepsze jest ot ze znasz to miejsce bo widzialas na setkach filmow, ale tak w rzeczywistosci to..... ochhhh :) jak bede miala zdjecia to kiedys je tu wlepie. Naprawde trzeba to zobaczyc. Kiedy tak przechodzilismy tamtedy [przebijalismy sie przez tlumy wlasciwie] patrzlam na te wielkie rekalmy i to byl jeden z takich momentow ktrorych sie nie zapomina :) Naprawde... jestem pod przeogromnym wrazeniem. 

11 lipca 2005   Komentarze (3)
< 1 2 3 4 5 >
Gwiazdka_z_nieba | Blogi